Macho - podobno wszyscy go pożądają. Kobiety za nim szaleją, mężczyźni chcą nim być. Tylko czy on jeszcze istnieje? A jeśli tak, to jak wygląda i czy ma się tak dobrze, jak przypuszczamy?
Dla jednych to latynoski przystojniak z wąsem i złotym łańcuchem na szyi. Dla drugich - spuchnięty od steryd贸w paker z wygoloną głową, w obcisłej koszulce z napisem "Boss". Ale mianownik zawsze jest ten sam: macho to facet silny, bezkompromisowy, wręcz brutalny, traktujący kobietę jak zabawkę, kt贸ra musi spełnić jego zachcianki i usunąć się w cień. Bo macho jej nie kocha, on ją tylko używa.
A jednak na tym nieskalanym słabością wizerunku macho pojawiają się rysy. Czy rzeczywiście mężczyzna, kt贸ry odgrywa rolę twardziela, jest tym, kim pragnie być? Czy macho nie jest jeszcze jedną oznaką słabości? Może za zasłoną siły i bezkompromisowości kryje się zakompleksiony chłopiec, kt贸ry po prostu ma problemy z własną tożsamością i nie umie odnaleźć się w życiu?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 232-[239]. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Artur G贸rski i Andrzej Gry偶ewski.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni